Strzelam FoHa (28 maja)

N             

     W tym roku mija 30 lat gdy zainteresowałem się giełdą i wykresami. Nie będzie przesadą, że przez 30 lat po 365 dni obejrzałem dziennie po 100 (lekką ręką) wykresów, co da circa jakiś milion obejrzanych wykresów.

             Oczywiście samo oglądanie to nie wszystko, analizowanie i wyciąganie wniosków to zajmuje trochę czasu. Widziałem więc takich wykresów dużo. Wybijamy szczyty potem wracamy do spadków, wybijamy szczyty kontynuujemy wzrosty ze zdwojoną siłą, wybijamy szczyty wracamy do spadków ale po chwili kontynuujemy wzrosty. możliwości jest sporo i prawda jest taka, że na podstawie tego co się widzi nie da się za każdym razem podnieść prawdopodobieństwo takiego a nie innego zachowania. Stąd więc zdecydowałem się na jedną wersję, tę która mi najbardziej w inwestowaniu pasuje. Jest trend, a w przeciwnym kierunku są korekty kurs podąża tak długo jak się da, wcześniej wysyła sygnały słabości i odwrócenia. Niestety nie robi tego zawsze. Co widzę na indeksie Wig20 ? Że jest trend i ten trend trwa. Został wybity szczyt z początku roku. Zakładam więc, że trendy w średnioterminowej perspektywie są raczej leniwe i wolą trwać aniżeli odwracać. Minimalny zasięg 2004 został już wykonany, kolejny 2044 jest niedaleko. Nie przywiązuje do wyliczonych poziomów zbyt wiele uwagi bo wiem, że wyliczyć ekstremum NIKT nie potrafi. A wszelkie próby różnej maści analityków to tylko spekulacja. Nie ma takiego sposobu, nikt go chyba raczej nie wymyślił by dokładnie określać wcześniej punkty zwrotne. Trend i stop to wszystko co jest potrzebne do szczęścia. Nie wszyscy używają stopy, tzn miejsca po których instrumenty zamieniają się na gotówkę. Jak wiemy zamknięcie pozycji ze stratą to jeden ze sposobów ograniczenia ryzyka. Znany (obawiam się, że również dziś) w świecie polskich inwestorów Pan Robert na sali w DiBre mawiał 15 lat temu : tylko cioty stosują stopy. Twardziele walczą do końca. Nigdy tego nie rozumiałem, nadal nie rozumiem.

Tak więc co tu się dzieje ? Jest trend wzrostowy, a spadki są korektami. Takie jest założenie. Kształt ten przypomina mi to co Wig20 robił na przełomie 2001/2002. (poniżej) Stąd 2044 jako proste przełożenie tamtych czasów. Tak jak napisałem wcześniej nie przywiązuję jednak do tego większej uwagi bo nie poszukuję szczytów ani dołków, To co mnie zawsze kręci to wykorzystanie trendu do zarabiania, najlepiej w jego najdynamiczniejszym miejscu.

 Swig80 kwartalnie

Bardzo lubię wykresy gdzie kurs atakuje swoje długoterminowe opory, zakładam, zresztą nie bezpodstawnie, że takie wieloletnie opory nie mają ani znaczenia ani większego zastosowania. Mają tylko znaczenia dla obecnych inwestorów którzy w obawie przed nieudanym atakiem powstrzymują się z zaangażowaniem kapitału.

Siła Relatywna walut

Od kilku lat prowadzę siłę relatywną walut i tu ku mojej radości – eksporterzy nie są tacy uradowani – Złotówka (od piątku wraz z meksykańskim Peso) pozostaje najsilniejszą walutą na świecie.

JSW 20 min

Jeden z tych, który odrzuca (od jakiegoś czasu) już na pierwszy rzut oka. Może powyżej 43,00 ? Ale na pewno nie wcześniej. Generalnie podoba mi się ich o wiele bardziej niż ten

KGHM 20 min

RGR i zasięg w dół spełniony na styk. poza tym nie szukam okazji do kupna nawet jeśli trend się odwraca.

Orange Polska 20 min

Lubię wykresy które rozumiem, 5-3 czasem to wystarczy

PKO BP 20 min

Niebawem zasięg impulsu

FW-120

 Jesteśmy na długiej po 1781 i jest miło. Psotek na 1937 i rośnie

ATX Austria

W Austrii 5 fal

CAC40/Wig20

Wig20 nie rośnie sam w sobie, Francja też – wątpię czy one mają wpływ na siebie, po prostu ktoś im pozwala.

Dow Jones Industrial Average

Prawe ramię na wzrosty

Dow Jones Transports

Prawe ramię na spadki ?

Nasdaq100

Sztuczna Hossa czy Hossa Inteligentna ? Bo nie mogę się zdecydować ?

FTSE250

Ciasna sfora i słabo to wygląda

Nikkei miesięczny

Czasem fal jest więcej niż 5, a na samym końcu najważniejszy jest trend. Day traderzy uważają że można zarobić wchodząc w dile 1000 razy i zarabiając po 1%. a może łatwiej to zrobić wchodząc 1 raz i zarabiając 1000%.

Shanghai B-Share

pod zacieśnioną sforą odpadamy

S&P500

Proszę pomyśleć o tych wszystkich, którzy w tym roku otworzyli krótką bo miał być krach ? i co z nimi ? Ja trzymam się zasady S pod Psotkiem  (fioletowa) L nad (czerwona) i życie staje się prostsze. Może kokosów się nie zarabia. Ale ci co kiszą krótką nie tylko mają w plecy a dodatkowo mają nerwowe życie. Wiem bo kiedyś dawno dawno temu siedziałem na stratnej (znaczącej kapitałowo) pozycji miesiącami i nie chciałbym do tego nigdy wracać.

Dua/Zen

Dziś rozdaję bezpłatne rady na podstawie 30-letniego doświadczenia giełdowego. Jedna z nich jest następująca. Nie angażować się kapitałem większym niż 5-8% średniego obrotu liczonego z ostatnich 60 dni.

Reprezentuje to wskaźnik Prezent Volmax DUA (872 zł.) ZEN (1306 zł.)

Te słowa kieruję w zasadzie do każdego inteligentnego inwestora. Dziś jak widać zdarzył mi się nastrój na filozofowanie.

Zasada 1 

Zaangażowanie musi być adekwatne do płynności. Chodzi głównie o to by wejść i wyjść w dowolnej chwili bez żadnych problemów.

Zasada 2

Ignoruj (mł. olej/osraj/miej w dupie) niepłynne. Wszystko jest dobrze jak jest dobrze. Jak jest nie dobrze można utknąć na danym instrumencie na wieki.

Zasada 3 

Skup się na zarabianiu pieniędzy, a nie na pykaniu bo szkoda każdego dnia na niepłynne bździny.