Wig20
dziś poszedł sygnał kupna na Wig20 – broni 2203 – obejrzałem spółki z indeksu i poza kilkoma nie podobają mi się. Jak to jest że indeks ładniej wygląda niż jego komponenty?
cykl Hossa Bessa – na zawrotnym poziomie 7 – life is life. No i właśnie przypomniał mi się Opus i głębokie słowa refrenu – „Nanananana Życie jest życiem Nanananana Życie jest życiem Nanananana Labadab dab dab życie Nanananana”, z ciekawości zajrzałem do tłumaczenia całości.
Ale dziadostwo……aż wstyd by mi było coś takiego zaśpiewać
Lotos
wybicie z filiżanki z uszkiem – najbliższy stop na dnie łóżka- tak tak oczywiście uszka.
AssecoPoland
nie jest tajemnicą, że właśnie jemu kibicuję i 70,00 zetów właśnie to tam go widzę….life is life 🙂
mWig40
aleeee kanał
Wirtualna Polska
puls 50 pacjent zmarł
S&P5005 min
ze smutkiem dostrzegam, że jednak mogą pokonać w górę okolice 2750 które nazwałbym ważnym. Dlaczego ze smutkiem ? Bo wolałbym by jednak nie pokonali.
USDCHF 5 min
zauważyłem rzecz bez precedensu : jak range z 6 dni spada poniżej 1,3% to albo jest znaczący ruch (po lewej) , albo go nie ma (po prawej)
ChfJen godzinowy
lubię prostą technikę dołączania się do trendu – rzecz w tym by wymysleć taki instrument który to określa – ja mam ale niestety nie używam…
O zdążyłem , wygląda ,że to co S&P jeszcze dzisiaj nie zrobiło nasi już zrobili czyli wybili b na 2254 , teraz na 2300 ale chyba po korekcie albo i nie ? i tym optymistycznym akcentem pożegnam się na dzisiaj , wszędzie dzisiaj po panu Pawellu się zadziało
Panie Jacku, dziś po wypowiedzi Powella Yankesi dostali paliwa i zbiegiem okoliczności SMA50 przebiła od dołu magiczną dla nich SMA200
http://at.biznesradar.pl/beb58d5c26f77309f580439d67eb5107.png
Zatem 2750 na wyciągnięcie „ręki”
http://at.biznesradar.pl/6328818f429e4d6ac4d00d5195de523d.png
Pytanie czy opór w postaci linii trendu spadkowego będzie wystarczający do zatrzymania (przynajmniej chwilowego), bo opór fibo 38,2% już poległ.
„opór fibo 38,2% już poległ”
a co do za cudo ten opór fibo?
jest po 22-giej więc bez ogródek napiszę :
naprawdę wierzy Pan że jakiś poziom (38,2%) z dupy wzięty może cokolwiek zatrzymać?
wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to że zniesienie 38,2 ma tę samą skuteczność co 77% a tę wymyśliłem przy goleniu jak mi zarost się za młodu pojawił
„… naprawdę wierzy Pan że jakiś poziom (38,2%) z dupy wzięty może cokolwiek zatrzymać?..”
„… wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to że zniesienie 38,2 ma tę samą skuteczność co 77% a tę wymyśliłem przy goleniu jak mi zarost się za młodu pojawił …”
Panie Jacku, bardzo szanuję Pana jako wytrawnego Tradera oraz Gospodarza tego bloga i nie pozostaje mi nic innego jak wyciągnąć lekcję, żeby więcej nie przywoływać tu elliotowskich wynurzeń.
Amen.
Panie Jacku ma pan jeszcze to L na S&P ? i ewentualnie na jakim poziomie pan zamknie jeżeli Pan jeszcze ma ?
Zargo
to czy pan mnie szanuje i uważa nie ma w tym konkretnym przypadku żadnego znaczenia, pomijam już drobny acz ważny szczegół, że w książce Penfolda zniesienia to temat mocno przewałkowany. A krótkie wnioski na temat zniesień są takie : kurs zatrzymuje się w pobliżu ważnego zniesienia w 2% procentach populacji. Czai Pan? 2 razy na 100.
Miałem przyjaciela, który miał hopla na punkcie testów. Wziął się kiedyś za zniesienia Fibonacciego. Grywał na różne techniki otwarcia pozycji: w punkt zniesienia – odbicie od zniesienia ze stopem na zniesieniu, po utworzeniu formacji na zniesieniu i jego pierwszy kontakt był taki, że na polskich kontraktach zmoczył 70.000 zł w dość krótkim czasie.
potem „zmądrzał” i poszedł na szkolenie do Pawła D., nie jestem pewien ale chyba wziął jakieś dodatkowe godziny FTF w ramach warsztatów, potem kupił książkę,
a na samym końcu wziął 3 tygodnie urlopu – i wykonał 5000 pomiarów na różnych wykresach w różnym czasie.
Jeszcze raz stwierdzam, że facet miał Hopla na punkcie testów…
ja przy nim to powiem – cienki – niepopularne imię – Bolek. Wnioski były takie – zniesienia to fantazja, ulotna magia, świetnie działająca na dobranych przykładach – CZYLI TAK JAK SIĘ ROBI SZKOLENIA – NA DOBRZE DOBRANYCH PRZYKŁADACH –
Historia pokazuje, że kiedy szkolący z tego tematu ma wykonać takie transakcje LIVE – jego rachunek pustoszeje z pieniędzy.
Ludzie a mężczyźni w szczególności lubią zniesienia bo twierdzą że to magia jak się tam zatrzymuje gdzie chcemy, ale niestety —-> ze zniesieniami jest jak z deszczem na św.Hieronima.
zamiast szanować i uważać wolałbym by każdy z czytających wziął te słowa do serca, no chyba że ktoś zrobił równie obfity test i ma odmienne zdanie, chętnie podejmę dyskusję
Jeden z moich starych znajomych uważał że Fale formacje i zniesienia to WIELKI TRYPTYK do wielkich pieniędzy :
To oszustwo które się świetnie sprzedaje na szkoleniach, a on za 3 dniowe szkolenie brał 6000 zł.
Kiedyś on sam się kiedyś zgłosił na konkurs inwestycyjny (wiadomo w jakim celu) i po 3 miesiącach gry zostało mu 17% kapitału.
Reasumując : nie da się wokół tego zbudować aktywnie zarabiającej strategii.
nie da się na to zarobić – Niemniej przyznaję że oglądać i słuchać na ten temat jest przyjemnie – wszak inwestorzy chcą wierzyć, że jakakolwiek magia na giełdzie istnieje i działa
zniesienia = strata czasu = strata pieniędzy
krzysztof
bez zysku zamknę ze łzami w oczach
także kiedy ktoś rozpoczyna ze mną dyskusję na temat zniesień i możliwości zarabiania kłaniam się i grzecznie żegnam
jak to mawiał mój ulubiony inwestor Jacek – szkoda prądu.
@ JACEK BORAWSKI
„…Czai Pan?…”
Teraz TAK i dziękuję za dogłębne wyjaśnienia.
Nadal pozostaję Pana słuchaczem.
Panie Jacku , moim skromnym zdaniem ludzie mają różne zdolności , i jeżeli ten pan był taki świetny w testach to pan powinien nie marnować tyle czasu na testy tylko zlecić mu swoje pomysły do testowania byłoby pewnie szybciej a i znajlomy byłby mega kontent, no ale czy on by potem zachował tajemnicę dla siebie , oczywiście ja tutaj nikogo nie pouczam ale kiedyś coś takiego czytałem ,że jeden np powinien analizować a ktoś inny wbijać zlecenia ale u pana chyba tak jest z tego co pan mówił ,że małżonka wstawia zlecenia czyli jest głowa i szyja czy jakoś tak , jak coś niezręcznego napisałem to z góry przepraszam ,
JACEK BORAWSKI29 listopada 2018, godzina: 08:13 Jacek Borawski
krzysztof
bez zysku zamknę ze łzami w oczach
kiedyś pan nam tutaj pisał ,że nie oddaje się połowy zysku czy jakoś tak , chyba , że źle zrozumiałem ,czy też jest jakiś wyjątek od reguły jeżeli wolno spytać ,
” pan nam tutaj pisał ,że nie oddaje się połowy zysku”
tak, ale satysfakcjonującego zysku, a to jak Pan czuje…zmienia oblicze tej transakcji
Powiem szczerze ,że jak czytam o tych wszystkich testach i systemach to dla mnie czarna magia i myślę sobie ,że jestem w czarnej dupie bo tego nie potrafię robić .
Panie Jacku nie wiem jak pan ale ja bym sie po dupie klepał jakbym miał te 200 pkt tak szybko na S na S&P , bo cały czas chodzi mi po głowie pana stwierdzenie ,że szybciej wezmę 30 razy po 10 pkt niż raz 300 czy jakoś tak chyba ,że pomyliłem , tym bardziej ,że to akcje w Ameryce a te cholery to tylko by ROSŁY
Zargo
i jeszcze jedno – niezbyt istotne ale zrozumiałe w uzupełnieniu
rozumiem że na wykres można nanieść zniesienie 50% to zniesienie naturalne – ruch połowa korekta – oczywiście nie będzie to służyć do tradingu
a tylko do określenia samopoczucia jednej ze stron tu kupujących
i to tylko przy założeniu że obrót rozkłada się równomiernie – co jak wiemy u nas jest raczej zjawiskiem karkołomnym do udowodnienia
http://bankfotek.pl/view/2128692
do tradingu nie używałbym
„małżonka wstawia zlecenia”
jeśli jedna osoba emocjonalnie sobie nie radzi to tak jestem za
„,że jestem w czarnej dupie bo tego nie potrafię robić ”
nie jest za późno – jak śpiewał artysta
krzysztof
na giełdzie można zarobić 100% na różne sposoby
jedni w jednej transakcji bo mają dobrze skonstruowaną psychikę – ten mój inwestor od Ganta – kupno po 3 (110.000 sz) sprzedaż po 80-90
można robić w 10 transakcjach
a można w 100
można zrobić 1000 razy po pipsie
co kto lubi i jak się czuje
ja zawsze wybieram ver.1
może nie zawsze się uda ale tylko po niej czuję się jak twardziel
JACEK BORAWSKI29 listopada 2018, godzina: 08:50 Jacek Borawski
„,że jestem w czarnej dupie bo tego nie potrafię robić ”
nie jest za późno – jak śpiewał artysta
Panie Jacku ale to wbrew mnie , nie czuję po prostu do tego mięty , mam przesrane
JACEK BORAWSKI29 listopada 2018, godzina: 08:49 Jacek Borawski
„małżonka wstawia zlecenia”
jeśli jedna osoba emocjonalnie sobie nie radzi to tak jestem za
to ja chyba tak mam , absolutnie nie sugerowałem,że pan tak ma ,tylko sam pan kiedyś pisał,że pomaga panu żona więc nie chce dostać za to w papę i znów być na canzurowanym
niech pan popatrzy na NVDiA to mogły być najłatwiej zarobione pieniądze w pana życiu na początku 2016 – 25 dolarów i bez większych zawirowań 250 z dojściem do 290 w sierpniu
naprawdę woli pan cpykać na 6%?
„to ja chyba tak mam , absolutnie nie sugerowałem,że „
nie myślałem o sobie – mówiłem ogólnie –
jednak gdy gra chodzi o duże pieniądze dobrze jest kogoś bliskiego przeszkolić
mój kolega kiedyś zapłacić dużą cenę za to
syn dostał gorączki i chyba nie tylko, a on był na pozycji na S&P500 dość pokaźnej – bardzo fajnym spokojnym zyskiem
i zastopowane na fajnym zysku prowadził trailing
postanowił tak to zostawić i pojechał na ostry dyżur.
okazało się że stop jest źle wstawiony i zamiast 800 dolców na +
miał 4000 na minusie. a indeks po jego wyjściu po prostu zawrócił.
żona została w domu niestety nieświadoma dramatu na koncie
Panie Jacku a może S&P robi teraz 3 fale korekty płaskiej do 2820-2860 i dopiero potem zrobi jeszcze 5 tkę w dół na to 2500
Idąc kierunkiem pana Jacka rano teraz u nas biura zamykają pewnie przymusowo S-ki
JACEK BORAWSKI29 listopada 2018, godzina: 08:58 Jacek Borawski
niech pan popatrzy na NVDiA to mogły być najłatwiej zarobione pieniądze w pana życiu na początku 2016 – 25 dolarów i bez większych zawirowań 250 z dojściem do 290 w sierpniu
naprawdę woli pan cpykać na 6%?
Wtedy jeszcze myślałem ,że najlepiej jest łapać dołki .
„Idąc kierunkiem pana Jacka rano teraz u nas biura zamykają pewnie przymusowo S-ki”
tak było kiedyś i pewnie to się nie zmieniło….choć ja od 10 lat jestem wy”out”owany
Na przełomie styczeń luty 2018 mieliśmy na światowych indeksach 2/3 tygodniową mocno wyprzedaż, po czym indeksy mozolnie (w stosunku do przeceny) zaczęły się wspinać. Niektóre, jak UK nawet nie mozolnie, a całkiem dynamicznie, a są i takie, które w 2018 utworzyły podstawy pod średnio czy długoterminowy trend spadkowy. Obraz po niecałym roku od tego zdarzenia mam jednak taki, że dominującym scenariuszem jest ruch w bok, budowany w oparciu o wspomnianą przecenę z początku roku. Może być dynamicznie, może być nudno, ale póki co w ramach bandy górnej i dolnej.
Z pozdrowieniami.
„LC Corp podejmie działania zmierzające do zmiany nazwy spółki – poinformował deweloper w komunikacie. Jak podano, uzasadnieniem zmiany nazwy jest ochrona wizerunku i interesu spółki”
Zdecydowanie popieram, nawet mam propozycję na nową nazwę : Ernest Corp.
„Niektóre, jak UK nawet nie mozolnie, a całkiem dynamicznie”
UK to co jest ?
bo na FTSE100 chyba nigdy w historii nie było tak dynamicznego boczniaka jak od października że wszyscy pospali z nudów
Na webinarze zatrzyma się Pan na chwilkę przy acp i podpowie jak usiedzieć do tych 70 zł jeśli otworzyło się pozycję w trójce hossy
Uwaga słuszna Panie Jacku, patrzę na indeksy przez pryzmat dostępnych na platformie handlowej, a tam mamy taki twór jak uk100. Nie zmienia to jednak wniosku, jaki przedstawiłem.
Sęk w tym że UK100 jest w najbardziej boczniakowatym boczniaku jak można sobie wyobrazić
BOGART29 listopada 2018, godzina: 12:01 BogArt
http://www.bankfotek.pl/view/2128700
Blisko
TO bardzo ciekawe bo jednak od pana Jacka SENTYMENTU bardzo daleko , poprzednio latem chyba też tak było ,że tutaj już był sentyment do kupna a u pana Jacka nie i skończyło się nowym dołkiem , niemniej WIG 20 już chyba z 10% zrobił a SWIG to nawet chyba nie drgnął .
JACEK BORAWSKI29 listopada 2018, godzina: 13:54 Jacek Borawski
Sęk w tym że UK100 jest w najbardziej boczniakowatym boczniaku jak można sobie wyobrazić
UK to wybije z boczniaka jak podadzą twardy BREXIT tak ,że może niektórym czapki z głów pozmiatać , tak myślę albo i nie asekurując się .
W lipcu w Rajdzie letniej hossy mieliśmy też taka miesięczną świecę , troche mocniejszą chyba o 70 pkt , jutro dopiero się miesiąc konczy także jest szansa iść takim samym stylem co by pasowało skonczyć to za 4-5 tygodni ,gdyby teraz zjechali na 2200 to jeszcze raz mogliby podjechac do 7 stycznia ale jeszcze rozliczenie serii
Panie Jacku przy okazji webinaru, jest sposób na pozbycie się na stałe tych beepów przy dołączaniu/odłączaniu nowych osób.
https://collaborationhelp.cisco.com/article/en-us/WBX33883
Fajnie, jak by można to było przekazać osobie odpowiedzialnej za zarządzanie webinarem. Przy spotkaniach gdzie uczestniczy duża liczba osób ten dzwięk tylko przeszkadza niż czemukolwiek służy.
I sęk w tym, że w szerokim boczniaku można poruszać się dynamicznie jak i ślamazarnie, nie zmieniając bocznego kierunku. Zatem tu i tam mamy boczniaki z wysokiego interwału.
Wig20 Dzienny Cofka z minionego tygodnia idealnie wpisuje się w eliottowską czwórkę. ale…
Wig20 Dzienny
Wig20 Dzienny Koncepcyjnie pasją mi spadki na 2222 albo niżej, ale też nie bywam uparty. Ruch ponad strefę marcowych maksimów 2422-2436 uruchomi szybki proces myślenia o nowych tegorocznych maksach.