Wieczorne rozważania przy piwku (6-MARCA)

„nareszcie coś mądrego„

Panie Jacku a ile osób z webinarow odeszło i juz są samodzielni ? Bo na blogu osób coraz mniej czyli oni juz albo sami potrafią analizować albo dali sobie spokój ?

KRZYSZTOF
a można na podstawie tego ile ? wysnuć jakieś wnioski

Panie Jacku można by wysnuć wnioski czy to pomaga czy rozleniwia , bo ja np jak sam mam zrobić analize to mi sie nie chce i wolę gotowca i wtedy wniosek może być taki , że nie podają blogowicze swoich typów bo zostali rozleniwieni co nie znaczy ,że sie nie nadają do inwestowania bo ciągle korzystają z gotowców czy NIE ?

A poza tym na Braster było wąsko i ładnie wystrzeliło ,

Panie Jacku a jeszcze mam takie pytanie , bo powiem ,że przekonał mnie pan kiedyś ,że łatwiej 100 razy po 20 pkt zrobić niż 1 raz 2000 pkt i stąd chciałem spytać dlaczego pan sie tak uparł na tym S&P, że tak duży ruch chce pan trzymać a nie małą łyżeczką , ale własciwie chyba przestanę tutaj pisać bo wczoraj przeczytałem ,że wszystkim tutaj przeszkadzam a prym tego twierdzenia potwierdził DRAQL , przyznam szczerze ,że niktórych nie rozumiem , dzięki moim wpisom na tym blogu pan uruchomił płatne webinary dla osób nie będących klientami z dużymi obrotami w BPS a teraz czytam ,że ja jestem na tym blogu największym problemem , tak czysto po ludzku jest mi trochę przykro ale cóż nie każdy jest taki idelany jak DRAQL.

„dzięki moim wpisom na tym blogu pan uruchomił płatne webinary”
ŻARTOWNIŚ z Pana, ten projekt (czego Pan nie wie ale chciałem być uczciwy w stosunku do Domu Maklerskiego)
został zaproponowany przeze mnie w 2011 niemal natychmiast po przyjściu do DMBPS, niestety opór materii był zbyt duży
co więcej (czego też Pan nie wie) zaproponowałem by webinary płatne odbywały się kosztem moich poborów
w ten sposób zaryzykowałem że gdyby nikogo nie było pewnie umarłbym z głodu….
projekt ten ponawiałem co jakiś czas od 2011 roku i dopiero jak wiemy zdarzyło się to stosunkowo niedawno (ok mniej niż 2 lata temu)
nie jestem idealny ale w tym wypadku zależało mi na tych którzy w DM nie mieliby być może nigdy z różnych powodów konta
i to był ukłon w ich stronę
domyślam się że 100 zł. miesięcznie dla wielkich giełdowych fajterów to jest kwota nie do przejścia
albo może po prostu wyraża zaufanie do mojej osoby

poza tym każdy ma inne powody
Pan nie otwiera pozycji bo się boi
a ja jestem skupiony na innym segmencie giełdy dlatego nie odczuwam dyskomfortu

i ostatnia rzecz
jeśli ktoś płaci 100 miesięcznie za webinary
i jest w stanie zarobić 200 zł. co miesiąc to już się opłaca

a ja jestem w stanie zarobić 2400 rocznie na czysto na polskiej giełdzie nie ruszając palcem w bucie

krzysztof
zamiast zachwycać się sobą może pan czasem zastanowiłby się czy DRaQL nie ma przypadkiem fragmentarycznie racji
w końcu ani to on dla pana brat ani chwat ani wróg
więc ten głos płynie od serca,
więc coś w tym jest

i na koniec refleksja
jeden z uczestników webinarium swego czasu zadzwonił do mnie i chwilkę porozmawialiśmy
jak sam stwierdził robi własną analizę a bywa na moich bo próbuje skonfrontować, posłuchać – czuje się pewniej
A pan nigdy nie dowie sie dlaczego ktoś jest albo go nie ma
powodów jest setki. A pan jak widzę chce być mądrzejszy od Pana Boga
wnika pan w szczegóły które pana nie dotyczą,
nie jest pan i ok
inni są albo ich nie ma i dobrze
a pan nagle pisze że jakiś (za przeproszeniem) dureń coś tam napisał że jak chodzi to …bla bla bla)
kolejny który gardłuje bez sensu i wypowiada się za innych o innych

a komentarz „jeżeli w dalszym ciągu potrzebujesz czytać blogi i szkoleniowców ,żeby zarabiać na rynku to daj sobie spokój”
jest tak głupi, że brakuje mi nawet słów by to skomentować.
poza jednym : wymyślił to zapewne głupek
proszę podać jego namiary będzie nam wszystkim łatwiej go unikać

@JB

A mnie się ten fragment podoba :”jeżeli w dalszym ciągu potrzebujesz czytać blogi i szkoleniowców ,żeby zarabiać na rynku to daj sobie spokój”. Można też zrozumieć inaczej że … co niektórzy powinni dać sobie spokój z giełda i zajac się czyms innym bo… to nie dla nich z miliona roznych powodów. Tylko kto ma siłe przyznać się przed sobą i resztą że nie umie ?

Alone_
Są różni ludzi i różnie do szczęścia potrzebują. Więc takie uogólnianie na standardową jednostkę świadczy wręcz o niskim stanie umysłowym delikwenta który to pisze

a co z tymi których wyniki inwestycyjne są adekwatne do więzi społecznych
gdy inwestują samotnie osiągają gorsze wyniki
a bycie (nawet gdyby to było tylko czytanie) na blogu jest swego rodzaju więzią

Gdybym miał porównać to BBD u mnie byłoby wyżej niż BDX bo ten jeszcze średniej rocznej nie przebił, ale wąska sfora. Sentyment bardzo mizerny prawda 🙂

BBD znalazł drogę do największego banku ziemi w Polsce. Największy a skromny.

@JB

Przy okazje proszę o sfore dla BLO bo wydaje się ze ma bardzo ładny potencjał do rajdu powyżej 49zł