Fraszka na Wig20
W ubiegłym tygodniu rosło tylko pozornie
Niedźwiedzie chociaż czujne czuły się wybornie
Gdy dla posiadaczy akcji czwartek stał się niełaskawy
Już Piątkowa obrona (2300) nie zapraszała do dalszej w dół wyprawy.
Dno styczniowych spadków zbliża się powoli
Jakby doszło do ich wybicia niejednego zaboli.
Obawa inwestorów jest wszak uzasadniona
Po przełamaniu wsparcia niejeden byk skona.
Nadal istotne są ubiegłoroczne (2150-2170) minima
w nadziei na ich niepokonanie byki zwarte trzyma
Po wyłamaniu tego wsparcia dołem, ruch może nabrać szybkości
Akcje spółek z indeksu stracą na wartości
Z małym oknem bessy (2388-2390 pkt.) (30 VII) stało się jasne.
Jeśli byki okno zamkną, dostaną swoją szansę.
Trudno wtedy prognozować, gdy emocje górę biorą.
Większa zmienność (+1,20%) niż ostatnio uwagę zwraca swoją,
Sesja z pierwszego sierpnia naruszyła wsparcie (2317 pkt.)
Mimo to popyt walczy aż do dziś zażarcie.
Inwestorowi jakiś czas temu wpadło do głowy
Że obecny trend w krótkiej perspektywie na rynku jest spadkowy
Mimo, że czasem kurs rośnie, wiedza jest rozległa
A każdy wzrost indeksu traktowany jest jak korekta.
O ile inwestor złapać dołek pragnie
Najpierw chroni kapitał, potem zysku łaknie.
Wykres tygodniowy o czarny korpus się wzbogacił
Ma on siłę podaży i bykom nie zapłacił.
Strefę szerokiego oporu (2361-2390) tworzą średnie (15 i 45) wykładnicze
Jakby je pokonać w górę uznamy je za bycze.
Wskaźniki w ubiegłym tygodniu za kursem podążały
Są tak mocno wyprzedane, jakby wzrost kursu sugerowały.
Dla odmiany Adx (9),(14) – (33 i 25 pkt.) spokojne rosły,
utrzymanie trendu spadkowego indeksowi przyniosły.
Brak zajawki, ponieważ wpis jest zabezpieczony hasłem.
Dziś czas na ostatni miesiąc – listopad
Rozpoczynamy ostatni kwartał – Czas NA październik…dawniej miesiąc oszczędności