Fakty Opinie Hipotezy
1.Wig20
Ci co kupili klasycznie po wybiciu 2306 10maja mają kłopot – jaki tam kłopot po prostu stop ich wybije – Ci którzy poczekali z myślą o krótszym swingu wygrali.
Reszta czeka na pokonanie jednej z zaznaczonych które to powinno nieco rozjaśnić intencje obu stron
2.mWig40
jesteśmy na rocznych minimach – szkoda gardła i mięśni palców na dalsze pisanie – najpierw 4700 w górę a na razie to
3.sWig80
najbardziej smętny i jak się wydaje póki co jeszcze przewidywalny – po prostu nic się nie dzieje i przypomina mi jako żywo tę fotę
chociaż po zamknięciach można doszukać się klina zniżkującego
– a jak wiemy kursy z niego lubują się w wybiciach w górę, ciekawe zatem czy będzie „droga na Ostrołękę”
4.Capital Partners
Zachowanie tego wykresu to dla mnie czyste szaleństwo tej młodej damy
5.Mirbud
Websi pamiętają mamy pozycję – i zastopowaną – wszystko na wykresie czytelne – czekamy na wybicie – wszystko jedną w którą byle się to już skończyło
6.MasterPharm
Ciężko wyczuć czy pacjent zmarł czy zamarł w bezruchu – z pewnością przydadzą się elektrowstrząsy
7. PGNiG
ten wykres akurat mi się względnie podoba, do kupna oczywiście nie tu i nie teraz ale np. na wybicie poniedziałkowego dzyndzla przy dodatkowych oczywiście warunkach
8.Bioton
w miejscu gdzie czerwona elipsa miałem zaproponować do kupna w ramach FoHa – niestety wiem jakbym się czuł mając pozycję na takim rynku – wszędobylski dyskomfort
9. LC Corp
mamy webinarową pozycję (pół) zastopowaną i wszystko czytelne jak na dłoni – czy kupowałbym teraz – proszę sprawdzić współczynnik siły relatywnej we wpisie „siłom i godnościom osobistom” i już będzie wiadomo – generalnie tu i teraz nic bym nie kupował chyba że będą wzrosty – a jak będą – to pomyślimy
10/11/12 CiGames/ Kęty / Live Chat
może ocenię to zbiorczo
choć Live Chat ma jakąś byczą logikę
no i tygodniowy w miarę czytelny
13.Bawełna
To już edukacyjne 5 fal – szczyt jedynki nachodzi na dno czwórki co oznacza słabą piątkę i jak widać porusza się w klinie zwyżkującym – może oznaczać to końcówkę tego trendu i próbę odwrócenia – w każdym razie warto podpatrywać co się wydarzy…
Liczyłem że ADX może pokaże trend na Mirbudzie ale jak widać nic nie widać jak zwykle:)
Pozdrawiam
Co mnie się nie spodobało w Mirbud:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/bb22951e6b76f9a2
ADX koło 30 – wiec już wykształtowany – pokazał że trend jest rosnący – zielony po czym w 3 sesje odwrócił się na czerwony-malejący. To dla mnie zawsze oznaka dużej słabości. Dobry walor tak nigdy nie robi, a takie szybkie zmiany trendu powinny być przy niskim ADX gdzie trend dopiero się kształtuje.
MICHAŁ
Niestety pochwaliłem się przedwcześnie – nie dysponuję kwotowaniami mniejszymi niż dzienne na Bitcoinie
Gdyby ATC przebiło 4.44 byłoby ciekawie.
miałem chwilkę czasu to przeleciałem się przez przeróżne portale finansowe o GPW Forexie itp
ludzie z kilkuletnim doświadczeniem giełdowym
wnioski?
czas zwijać manatki – wkoło sami eksperci i miliarderzy
@JB
Czas najlepiej oceni kto ma rację. Mamy obecnie nowe społeczeństwo gdzie każdy może napisać i powiedzieć co chce, a jeśli znajdzie kilka osob które poprą jego stanowisko, już jest ekspertem. Na giełdzie podobno trzeba przeżyć caly cykl bessa-hossa by cokolwiek z tego zrozumieć i doświadczyć skrajnych odczuć.
Chca czy nie chca PEP mieć od dziś trzeba – byle tylko nie do jutra 🙂
Alone_
Na rynku takie rzygi że się nie chce nawet komentować.
Stawianiem domku z kart zajmiemy się jak przestanie wiać i trząść
@JB
Trudno dyskutować ze jest miło i przyjemnie, ale taki ładny powrót na PEP, wybicie mega oporu, na tak paskudnym rynku to chyba dobry znak. Poza tym Panie Jacku niektorzy żyja z grania na giełdzie wiec gdzieś pieniadze musza pakować co by sie nie działo.
http://www.bankfotek.pl/view/2117687
testuję na indeksach / towarach 5min – system GoldBoy z Flarą pojawił się na DAX ciekawym jak się sprawi,
bo na walutach przecinak/killer !
Alone_knight
zdecydowanie rekomenduję drugą nogę – najlepiej USA tam jest wszystko
tzn Polska też jest 🙂 i to wiele takich Polsk
Panie Jacku to Zaorski w końcu zarobi na szortach na Dax bo 9 tydzień już szortuje euforie od 12 200 ,myślałem,że tylko ja rzygam rynkiem i nic mi sie nie chce nawet notowań włączyć, piękna pogoda to szkoda oczu na ten bajzel,zaraz mistrzostwa -piwko -kibicowanie, bessa jeszcze potrwa bo ten rok to już jest na 100% stracony , zaraz zaczną sie umorzenia maluchów i tak do paniki na dużym wolumenie i przy słabej złotówce ,ale czasu mamy co nie miara tak mi się wydaje jako że na giełdzie jestem już 15 lat i besse 2007 przeżyłem bez straty ani złotówki ,oglądałem jak niektórzy ciągle kupowali dołki , taki Lotos chyba z 50 na 8 zł ciągle kupowali i zarabiali a ja sie czułem przy ich wpisach idiotą.
Ja na Dax teraz czekam jak zawrócą i nie wybiją szczytu i wtedy dopiero zacznę szortować, na razie to jesteśmy na wsparciu , ale teorie mam lepiej rozpracowaną niż praktyke , wygląda na Dax że w góre pojechali tylko 3 falami tak jak widziałem to swoimi oczyma bo reszta znawców klastrów fibo geometrii i srometrii to takie bzdety gada że już nigdzie nie wchodze poza tym blogiem.
mam takie nieodparte wrażenie że gdyby Fibonacci na chwilę ożył to by się rechotał bez końca
krzysztof
a to co Rafał Zaorski ma i robi to on chyba jeden wie, niemniej szczerze życzę mu dwóch rzeczy
1) zarobionych miliardów
2) i żeby się w ogóle nie odzywał bo cała magia ginie
Czemu nikt mnie opieprzył,że na PEP jest wezwanie :-(. Chyba rzeczywiście kto rozsadniejszy poszedł na spacer i na giełde nie patrzy, bo jak widze opory pekaja i zacznie sie zabawa.
a zatem opieprzam
swoją drogą zabawne
ogłaszają wezwanie po 16,29 (na 100% emisji) a kurs otwiera się po 17,35
…a ja mam sygnał kupna na 17.4, tzn. miałem.
@JB
Oglądałem wczorajsze webinarium i bardzo mi sie podoba pomysł, żeby w edukacji pojawił sie opis tych kilku technik otwierania pozycji. JA mam jedna – na wybicia i mi pasuje, ale edukacji nigdy nie za dużo
Gdyby tak chcieć za jakiś czas w USA po spadku zacząć kupować na emeryturę fundusze indeksowe to ich IRS wymaga numeru social security. Więc z tym swobodnym przepływem kapitału to nie jest tak różowo.
ETF-y nawet renomowanych firm np Vanguard miały swego czasu okrutne dolne cienie przy „umiarkowanym” spadku rynku, więc to też jest palcem na wodzie pisane.
ETF-odzwierciedlone syntetycznie, z dużym ryzykiem kontrpartnera np Paribas czy inny DB, albo pożyczające swe papiery pod krótką sprzedaż-trwałość takiego funduszu w perspektywie „zawirowań” wydaje się problematyczna.
Lepszy prosty fundusz indeksowy Spartan Fidelity (FUSEX), albo VFINX od Vanguarda.
W chwilach zawieruchy nie będzie mi się chciało czytać drobnego druku po holendersku i zastanawiać się nad działaniem prawa upadłościowego Księstwa Lichtenstein, a wydaje mi się, że to tylko kwestia czasu dla większości ETF-ów
Panie Jacku ja się ostatnio zastanawiałem,jak gówniany musi być w Polsce rynek skoro wszędzie teraz zapraszają Zaorskiego-każda GALA to zaorski i jego pierdy , co on ma do zaproponowania poza bluźnieniem i pieprzeniem że AT to syf, nie wiem o co w tym wszystkim chodzi ale on chyba jest po to ,żeby ludzie stracili swoje pieniadze bo innego powodu ja nie znam.To jakiś koń trojański polskiego rynku jest.
krzysztof
nie znam gościa i jakoś szczerze powiedziawszy nie bardzo chcę go poznać.
nie wiem czy rozumie Pan ironię tego jego stwierdzenia
„przez 20 lat dostawałem w tyłek – ale opracowałem pomysł który mi pozwala zarabiać
więc ty inwestorze – też dostawaj 20 lat w dupsko nim się czegoś nauczysz bo chodzenie na szkolenia
to wyrzucanie pieniędzy w błoto gdyż szkolący to naciągacze”
no i dobra – a jak ktoś nie chce tracić nawet roku swego życia ?
nie mówiąc o 20-stu to jak się ma giełdy nauczyć
sprawa jest prosta
1) albo wydaje się na szkolenia
2) aLBO dostaje się w tzw. pędzel na giełdzie (czasem zarabia) i to zastępuje szkolenie i – co ważne – niestety trwa
chyba że zna pan inny sposób zdobycia cennego doświadczenia którego aktualnie się nie posiada
niemniej powiem szczerze : nie spotkałem osoby, która by mi w oczy powiedziała po tych 10-ciu latach, że ich naciągałem na forsę
krzysztof
a teraz najwazniejsze
załóżmy że chcę otworzyć warsztat samochodowy – mały problem nie znam się na naprawie samochodów
co mogę zrobić ????
1) zatrudnić kogoś kto się zna (trzeba mu płacić)
2) przejść szkolenie – (trzeba zapłacić jednocześnie skraca się proces nabycia doświadczenia)
3) naprawiać kilkanaście lat aż się nauczę – po drodze zepsuję sobie reputację znowu poprawię i znowu pogorszę aż po 15 latach mój warsztat będzie mieć renomę\
pytanie : czym to się różni od inwestowania na giełdzie?
drugie -: cokolwiek Pan nie wybierze – to zawsze za doświadczenie trzeba zapłacić
Z jednej strony wiadome że po to sie człowiek szkoli zeby czegoś sie nauczyc i musi to kosztować. Z drugiej nie każdy nadaje sie na nauczyciela a co gorsza niektorzy prowadza szkolenia np. giełdowe wciskajac ludziom … kłamstwa. Pan Jacek należy do tych ktorzy potrafia podpisać sie pod swoimi przekonaniami i ktorzy rzeczywiscie zdradzaja swoje sekrety i zależy im aby adepci zrozumieli ich strategie. Sami czytelnicy wielokrotnie podkreślali ze nie raz wyrzucili pieniadze w błoto. Byli ,posłuchali i … nic im to nie pomogło. Osobiscie ogromnie żałuje ze Pan Jacek nie wyszkolił nastepcy ktory poprowadziłby jego szkolenia. Ogrom wiedzy przepadnie.
@Alone_
A co, p. Jacek zamierza umrzeć, czy wyślą go na emertyurę?
Panie Jacku….?
Panu Jackowi jak sam powtarza nie chce sie już bawić w szkolenia nad czym osobiście ubolewam bo tego nic nie zastapi. A ode mnie to: 100 lat Panie Jacku !!!
Pewnego dnia po prostu powiedziałem : „mam dość” – robienie szkoleń przestało mi sprawiać frajdę. Zdrowie mi dopisuje – choć po 50tce nieczego nie można być pewnym. Obecnie stawiam sobie plany krótkoterminowe. Nie lubię myśleć co będzie za rok – być może zrobię szkolenie bardziej w formie webinarium niż face-to-face ale w planach krótkoterminowych nie ma i dla niego miejsca.
Wszystkich pozdrawiam radośnie i życzę im tego samego…
…a ponieważ komuś tę wiedzę trzeba zostawić będę bloga pisać dotąd aż J.Rzeźniczek nauczy się analizy technicznej
To właśnie są dowody, że muszą być ludzie – jak Pan – którzy obiektywnie potrafią stwierdzić ze ktoś pisze/gada głupoty.
to prosto z bloga „Giełda i demencja w języku tetryka”
http://bankfotek.pl/view/2117747
natomiast to co widać jest „objęciem bessy” i jeśli ktoś w tygodniu po objęciu kupuje rynek (teraz a nie do czasu neutralizacji 61.000 albo zdecydowanie niżej)
nie ma co szukać na stockmasters.pl
inna sprawa że nie cenię indeksu Wig bo twierdzę że jest bardzo niedobrze skonstruowany – ale to już bardziej wina zespołu „ważne by płacili” inicjacyjnego
…dodam że objęcie bessy z tych istotniejszych bo utworzone pod „oporem” – czyt. jakimś poprzednim maksem
Panie Jacku,
na COL jest wezwanie czy to dyskwalifikuje spółkę z obserwatorium?
luka_szu
tak myślę
ostatnio nie jestem w temacie ale tak – Col i Pep usunę
Wig20 Dzienny Cofka z minionego tygodnia idealnie wpisuje się w eliottowską czwórkę. ale…
Wig20 Dzienny
Wig20 Dzienny Koncepcyjnie pasją mi spadki na 2222 albo niżej, ale też nie bywam uparty. Ruch ponad strefę marcowych maksimów 2422-2436 uruchomi szybki proces myślenia o nowych tegorocznych maksach.