Wig20

Weszliśmy tym samym w marzec, miesiąc statystycznie najbardziej nieprzewidywalny. A to dlatego, że raz są wzrosty, raz spadki. i tak z grubsza inteligentnie się znoszą, że przeciętny marzec jest miesiącem na 0. Jako ciekawostkę można przytoczyć to że na 29 marców – tylko 9 razy kończył się miesiąc marzec w strefie (-2,+2). To pokazuje nieprzewidywalność tego miesiąca. A skoro jest nieprzewidywalny warto być czujnym, jak zawsze, ale teraz mocniej. Rolnik Tory Sfora i wszystkie trendowe „poruszacze” na razie trzymają sztamę z bykami, bo jak wiemy nie da się stworzyć trendowego wskaźnika, który złapałby szczyt impulsu. A może się jednak da?

W zasadzie spadki z mijającego tygodnia były pewne jak słońce w maju. Rynek uformował bowiem pełną piątkę od styczniowego dołka . Tymczasem korekta nie jest zbyt obfita, a obecne spadki można również potraktować jako korekta po III fali skróconej co oznacza, że można bez wątpliwości wziąć pod uwagę nowe tegoroczne rekordy, jednak z nieprzekraczalnym 2622 pkt.  Najpierw jednak byki muszą uporać się ze środowym oporem całego korpusu czyli wrócić ponad 2458 i dobrze by było tym razem zrobić to również na koniec dnia.

m40.s80

Mój falowy nos mówi mi, że to już koniec trendu albo też jego końcówka i bardziej ostrzega na obecnych poziomach cenowych przed gremialnym kupowaniem  aniżeli  wcześniej. Oczywiście nie ma jeszcze sygnałów sprzedaży, ale jestem cierpliwy.

S&P500

Kurs w końcu, ale nie w bólach wykonał zasięg ruchu w górę o kopułkę, czym zadowolił mnie jako statystyka. Największym jednak problemem obecnego rozpoczynającego od jesieni trendu jest brak jakichkolwiek korekt. Ale jako to mówią „na sposoby są sposoby”. O tym jeśli nie zapomnę, za tydzień

Złoto

Kurs ustanowił historyczne maksimum w cenach zamknięć dnia. I wybił ponad ekstrema z 2020/2022 i 2023. Jeśli będzie miał ochotę pójdzie o kopułkę w górę czyli na 2600, a jak nie pójdzie to wybije stop. W traderskim życiu to normalka. Podniecają się tylko naturszczyki, tak zyskami jak i stratami, profesjonalista robi swoje.

Nie ulega wątpliwości że od 2022 trwa duża fala piąta i żaden szanujący się Elliotowiec tego nie podważy.

Swiss Market Indeks

Nie wszystkie europejskie indeksy znajdują się w przekonującym rynku byka. Szwajcarzy od jakiegoś czasu męczą przysłowiową bułę w nieznośnym boczniaku, ale układ linii Startera zaczyna wreszcie wyglądać zachęcająco. Także na spadki jakby linie pokonali jednak dołem

Bitcoin

Zawsze ceniłem linie Startera. Jeśli są dwie strony otwarcia, to linie te chociaż powiedzą „czego nie robić”. Nie ma wątpliwości że od połowy października jedziemy po byku. Wadą startera jest to że nie powie kiedy wysiąść z pociągu, ale kto wie może kiedyś coś takiego wymyślę. Póki co trzeba się posiłkować własną inwencją twórczą oraz radością z osiągniętych zysków.

DAX

Również w Niemczech trend trwa bezproblemowo. Mój ulubiony wskaźnik do łapania dołków przed wzrostami i szczytów przed spadkami Czima Ultima (spadek poniżej 15-17) i wyraźny wzrost (zielony -> w górę -> wzrosty) czerwony -> w górę spadki już szuka szczytu. Ale na razie byki mają głos. Na s&P500 zreszta jest podobnie.

FW20 H60min

W zasadzie wszystkie trendowe systemy tak do 1h nadal generują utrzymywanie długiej pozycji. obecny ruch nie jest póki co dłuższy niże ten z pierwszej połowy lutego. Jeżeli posługujemy się na stałe i preferujemy krótsze perspektywy niż 60 min to tam już mogła pojawić się krótka.

USD-PLN

Niezbyt często w ciągu 1,5 miesiąca zdarza się na tym instrumencie 3% Range (ok 12 groszy). Oznacza to że do Tradingu trzeba innych bardziej stonowanych tak ataku jaki w obronie technik inwestycyjnych.